niedziela, 16 czerwca 2013

Perłowy




Dzisiaj mam przyjemność przedstawić Wam mój pierwszy tort ślubny:) Nie ukrywam że byłam podekscytowana (i niezmiernie skupiona) robiąc go. Jakby nie patrzeć, ślub jest to wyjątkowa chwila w życiu i na pewno w ten dzień wszystko musi być idealne i dopięte na ostatni przysłowiowy guzik - także tort. Projekt został wnikliwie przedyskutowany poczynając od wzoru, a kończąc na smaku (pysznym wiśniowo śmietankowym czarnym lesie - ha! wreszcie mogłam zjeść to co zrobiłam :P) i oto przedstawiam Wam rezultaty mojej pracy;) Torcik stworzony dla Justysi i Mirka;)

 



















9 komentarzy:

  1. Brak słów.. ARCYDZIEŁO!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękny, aż mi z wrażenia mowę odjęło :) no i pyszny :) Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chce jeszcze raz ! :D w sensiw no... Skosztowace :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje :* starałam się :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem pod wrażeniem Aniu.Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny;)czy piecze Pani torty na wesela?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam ;) teraz już mogę powiedzieć że tak :) Ten był (jeżeli chodzi o torciki ślubne) moim pierwszym, więc sądzę że z innymi wzorami też sobie poradzę :) Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Szkoda, że już jestem po ślubie...bo taki torcik byłby moim wymarzonym. Idealny na ślub w porze zimowej!

    OdpowiedzUsuń
  8. jakiego barwnika perłowego użyła Pani do tortu?

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń