Jak nie mam pomysłu co zrobić słodkiego a posiadam nutelle to odpowiedź sama się nasuwa;) Jedne z moich ulubionych - mają trochę inną konsystencję niż zwykłe muffinki i również zachowują trochę dłużej świeżość (bo około 2 dni - choć rzadko tego czasu doczekają;)) Spróbujcie!
Składniki (około 12-14 babeczek):
- 140 g miękkiego masła
- 1/2 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 3 jajka
- pół łyżeczki ekstraktu z wanilii (lub opakowanie cukru waniliowego)
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- krem orzechowy typu nutella (1-2 łyżeczki na babeczkę)
Miękkie masło utrzeć mikserem na puszystą masę dodając pod koniec cukier, cukier waniliowy (lub ekstrakt). Jajka jedno po drugim dodawać do kremu maślanego cały czas ucierając. Na koniec partiami dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Ucierać mikserem do uzyskania jednolitej konsystencji.
Każdą foremkę na muffinki wyłożyć papilotkami i napełnić ciastem do 2/3 ich wysokości. Do każdej dodać krem orzechowy (najlepiej aby był w temperaturze pokojowe lub nawet troche bardziej rozpuszczony - chłodny jest dość twardy i w połączeniu z ciastem nie jest w stanie się z nim połączyć). Dla fajniejszego efektu można zrobić marmurek w babeczce mieszając krem czekoladowy z ciastem (wykałaczką).
Piec około 25 minut w 160-170 stopniach bez termoobiegu (wtedy wyjdą ładne i równiutkie). Na koniec po wystudzeniu posypać cukrem pudrem;)
A ja sobie kupiłam jednorazowe foremki na muffinki, o! Miałam się nawet Ciebie zapytać, więc pytam ile trzeba dawać ciasta do takiej foremki.... tak 3/4? nie robiłam nigdy :P Żeby się nie okazało, że polowa wywali się poza foremkę:P
OdpowiedzUsuńNoo to widze ze bedziesz piec:D niezmiernie mnie to cieszy xD W każdym razie ciasta daje się zwykle 2/3 objętości foremki, albo ciut mniej - zawsze jeszcze urośnie;) 3/4 to za duzo chyba ze to masa sernikowa - taka jak z miniserniczków czyli ciężka, która wiele nie rośnie;)
Usuń